Rozkład czasu pracy
Chciałam się upewnić, czy zrobiłam dobry zapis w regulaminie pracy. Chodzi o nieprzekroczenie doby pracowniczej, tj.
- poniedziałek – wtorek 7-15,
- środa 7-17,
- czwartek 7-15,
- piątek 7-13,
przy zapisie: „Czas pracy pracowników wynosi 40 godzin tygodniowo, 160 godzin średniomiesięcznie w trzymiesięcznym okresie rozliczeniowym, w równoważnym systemie czasu pracy. Czas pracy nie może przekroczyć 12 godzin na dobę” – czy tak jest poprawny?
Z powyższego wynika, że pracodawca wprowadza system równoważnego czasu pracy, w którym różnicuje liczbę godzin pracy w poszczególnych dobach pracowniczych. Patrząc na układ pracy w danym tygodniu, zaproponowany rozkład czasu pracy jest prawidłowy. Praca przez trzy dni wykonywana będzie przez 8 godzin, jeden dzień przez 10 godzin oraz jeden dzień przez 6 godzin. W okresie 5 kolejnych dni kalendarzowych pracownicy pracować będą przez 40 godzin, natomiast w tygodniach w których wystąpi dzień świąteczny nieprzypadający w niedzielę liczba godzin pracy zostanie odpowiednio zmniejszona. Nie można mieć zastrzeżeń do liczby godzin pracy w poszczególnych dobach.
Wskazany powyżej rozkład godzin pracy oraz zastosowany system czasu pracy (równoważny) gwarantuje, że praca wykonywana będzie w „normalnych” godzinach pracy. Jednocześnie każda godzina pracy przekraczająca w poszczególnych dobach wyznaczoną wartość kwalifikowana będzie jako praca w godzinach nadliczbowych.
Przypomnieć należy, że zakładowe przepisy prawa pracy obowiązane są wskazać stosowane systemy czasu pracy, rozkłady czasu pracy oraz długość okresu rozliczeniowego.
Zaproponowany zapis regulaminu pracy wprowadza „sztywny” tygodniowy czas pracy, co spowodować może, że w przypadku większej liczby godzin pracy w tygodniu niż 40, każda ponad 40 będzie stanowiła pracę w godzinach nadliczbowych. Przyjmując, że rozkład czasu pracy nie będzie ulegał zmianie, w takiej sytuacji praca w godzinach nadliczbowych wystąpi w przypadkach: przekroczenia dobowej normy czasu pracy (ponad 8 godzin) lub przedłużonego dobowego wymiaru czasu pracy, (np. ponad 10 godzin w środy) oraz przekroczenia 40 godzinnej tygodniowej normy czasu pracy.
W tej sytuacji, w przypadku wykonywania dodatkowej pracy np. w sobotę nastąpi automatyczne przekroczenie tygodniowej normy czasu pracy. Można tego uniknąć, jeżeli w regulaminie pracy zostanie zapisane, że „tygodniowy czas pracy nie może przekraczać przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy”. Nieplanowana praca w sobotę nie będzie wówczas generowała godzin nadliczbowych, chyba, że nastąpi w tej dobie przekroczenie dobowej normy czasu pracy.
Wniosek: zapis dotyczący tygodniowego czasu pracy jest poprawny, ale nie najkorzystniejszy dla pracodawcy. Taki zapis jest korzystny dla pracowników, gdyż każda godzina pracy ponad 40 w tygodniu stanowić będzie pracę w godzinach nadliczbowych.
Regulamin pracy posługując się przeciętną wartością 160 godzin odnosi ją do zastosowanego okresu rozliczeniowego. Zapis ten jest poprawny, chociaż przepisy ogólnie obowiązujące nie posługują się wartością przeciętną w skali miesiąca, lecz wartością przeciętną w skali tygodnia. Jeżeli przyjąć, że pracownik pracuje w każdym tygodniu po 40 godzin, to w skali 4,6, 8 czy też nawet 12 tygodni pracuje przeciętnie 40 godzin. O przeciętności można mówić wówczas, gdy okres rozliczeniowy trwa dłużej niż tydzień, np. miesiąc. Jeżeli okres rozliczeniowy trwałby tydzień, wówczas nie można mówić o przeciętności.
Przepisy nie posługują się „przeciętną wartością miesięczną”, ponieważ ustalone okresy rozliczeniowe nie muszą obejmować pełnych tygodni. Dlatego uzasadnionym jest wskazanie przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy, bez wskazywania przeciętnej wartości miesięcznej. Wskazanie wartości 160 godzin nie jest rozwiązaniem najlepszym, chociaż ponownie korzystnym dla pracowników.
Przy takim zapisie należy przyjąć, że żaden pracownik nie może pracować więcej niż 160 godzin przeciętnie na miesiąc. Tym samym każda godzina przekraczająca przeciętnie 160 godzin w trzymiesięcznym okresie rozliczeniowym powinna być dodatkowo opłacona. Zastosowany trzymiesięczny okres rozliczeniowy oraz wartość 160 godzin, powoduje, że pracodawca zatrudniając pracowników w okresie rozliczeniowym ponad 480 godzin (3 x 160 godzin) narusza przepisy o czasie pracy.
Dokonany przez pracodawcę zapis regulaminu pracy gwarantuje pracownikom średniomiesięczny 160 godzinny czas pracy. Została tym samym wskazana dokładna wartość, której nie można przekraczać.
Należy zauważyć. Że już w pierwszym trzymiesięcznym okresie rozliczeniowym roku 2013 wymiar czasu pracy wynosi 504 godziny. Natomiast Państwa pracownicy powinni pracować ogółem tylko 480 godzin, a to za sprawą zapisu w regulaminie pracy.
Powszechnie obowiązujące przepisy uprawniają pracodawcę w okresie rozliczeniowym 1 stycznia – 31 marca 2013r. do stworzenia takiego rozkładu czasu pracy, który spowoduje przepracowanie 504 godzin. Według przepisów ogólnie obowiązujących praca do 504 godzin (w podanym okresie rozliczeniowym) nie stanowi pracy w godzinach nadliczbowych. Jednakże Państwa przepisy zakładowe gwarantują pracownikom pracę w trzymiesięcznych okresach rozliczeniowych, która nie będzie przekraczała 160 godzin przeciętnie na miesiąc, czyli w skali 3 miesięcy 480 godzin.
Zważywszy na powyższe należy skorygować zapis regulaminu pracy, który powinien brzmieć: „Czas pracy nie może przekraczać 12 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w trzymiesięcznym okresie rozliczeniowym z zastosowaniem równoważnego czasu pracy”. Należy odstąpić od wyznaczenia liczby godzin średniomiesięcznie, gdyż de facto ogranicza to w sposób istotny liczbę wskazaną przez art. 130 k.p., jako wymiar czasu pracy obliczony w danym okresie rozliczeniowym. Przy zmienionym zapisie pracownicy wykonywać będą pracę w różnym wymiarze czasu pracy, który nie musi ograniczać się jedynie do przeciętnie 160 godzin.
Należy również zauważyć, że wyznaczona przez pracodawcę różna liczba godzin pracy w poszczególnych dobach może spowodować, że nastąpi przekroczenie wymiaru czasu pracy lub wymiar czasu nie zostanie osiągnięty w przyjętym okresie rozliczeniowym. Decydować o tym będzie to, w jakim dniu tygodnia rozpoczynać się będzie okres rozliczeniowy oraz w jakim będzie się kończył. Problemu tego nie ma, gdy pracownik pracuje w pełnym wymiarze czasu pracy z zastosowaniem normalnego czasu pracy, gdyż liczba godzin pracy w wyznaczonych dniach jest stała.
Podstawa prawna:
art. 129 §, 130 i 135 k.p.
Zygmunt Stanisławski
2 stycznia 2013r.